Uzależnienia nie pojawiają się w próżni. Choć często mówi się o nich w kontekście słabości charakteru czy nieodpowiednich wyborów, współczesna nauka coraz wyraźniej wskazuje na ich głębsze źródła. Jednym z najważniejszych czynników, które mogą prowadzić do rozwoju nałogów, jest doświadczenie traumy. Przeżycia, które wiążą się z cierpieniem, poczuciem zagrożenia i brakiem bezpieczeństwa, mogą odcisnąć trwałe piętno na psychice. Wiele osób sięga po substancje psychoaktywne lub kompulsywne zachowania właśnie po to, aby poradzić sobie z ciężarem bolesnych wspomnień.
Czym jest trauma i jak wpływa na psychikę?
Trauma to doświadczenie przekraczające zdolności jednostki do poradzenia sobie ze stresem. Może wynikać z przemocy fizycznej, psychicznej lub seksualnej, ale także z nagłej straty, wypadku czy bycia świadkiem dramatycznych wydarzeń. Dla osoby, która przeżyła traumę, świat staje się miejscem mniej bezpiecznym, a jej własne reakcje emocjonalne bywają trudne do kontrolowania. Zaburzeniu ulegają naturalne mechanizmy samoregulacji, a umysł zaczyna szukać sposobów, by choć na chwilę uciszyć napięcie. Niestety, wiele z nich na dłuższą metę również działa destrukcyjnie.
Dlaczego osoby po traumie częściej sięgają po substancje psychoaktywne?
Badania pokazują, że osoby z historią traumatycznych przeżyć częściej niż inni rozwijają problem z nadużywaniem alkoholu, narkotyków czy leków. Substancje te mogą działać jak szybka ucieczka od lęku, koszmarów, poczucia bezradności czy nieustannego napięcia. Alkohol czy narkotyki dają chwilowe poczucie ulgi, jednak w dłuższej perspektywie nasilają objawy stresu pourazowego. To paradoks, w którym mechanizm uzależnienia staje się pułapką – im częściej dana osoba sięga po substancję, tym bardziej oddala się od realnego rozwiązania problemu. Z czasem potrzebuje mechanizmów radzenia sobie nie tylko z traumą, ale też z nałogiem. Tacy pacjenci trafiają więc na leczenie alkoholizmu w Płocku i innych polskich miastach, ale potrzebują dużo czasu, żeby dojść do siebie.
Trauma a rozwój uzależnień behawioralnych
Nie tylko substancje psychoaktywne mogą pełnić funkcję „znieczulacza”. Osoby po traumach często uciekają również w zachowania kompulsywne – hazard, zakupy, seks czy gry komputerowe. Te aktywności dostarczają chwilowego pobudzenia lub ulgi, które odsuwa bolesne myśli na dalszy plan. Jednak podobnie jak w przypadku substancji, długotrwałe poddawanie się takim zachowaniom prowadzi do utraty kontroli i uzależnienia, a jednocześnie nie rozwiązuje problemu, który spowodował ucieczkę w nałóg.
Mechanizm błędnego koła
Trauma często pozostawia po sobie objawy takie jak bezsenność, drażliwość, poczucie winy czy izolacja społeczna. Gdy osoba dotknięta takimi skutkami szuka ulgi w alkoholu, narkotykach czy kompulsywnych zachowaniach, doświadczane trudności nie znikają, a jedynie się nasilają. To błędne koło – próby ucieczki przed cierpieniem prowadzą do nowych źródeł cierpienia, tym razem związanego z nałogiem. Osoba uzależniona traci kontakt z bliskimi, doświadcza problemów zdrowotnych i pogłębia swoje poczucie samotności.
Związek traumy z niepowodzeniami w terapii
Specjaliści zauważają, że osoby uzależnione, które mają w swojej historii traumatyczne przeżycia, często gorzej reagują na tradycyjne metody terapii. Dzieje się tak dlatego, że nieleczone objawy pourazowe – lęk, koszmary, napięcie – wciąż prowokują do sięgania po substancję lub zachowanie zastępcze. Dlatego skuteczna terapia wymaga podejścia holistycznego, które jednocześnie adresuje zarówno uzależnienie, jak i skutki traumy. Dopiero wtedy pacjent ma realną szansę na trwałą zmianę i odbudowanie swojego życia.
Jakie znaczenie ma profesjonalna pomoc?
Praca z traumą i uzależnieniem to proces wymagający doświadczenia, wiedzy i odpowiedniego wsparcia. Nie wystarczy jedynie odstawienie substancji czy rezygnacja z zachowania kompulsywnego. Kluczowe jest stworzenie bezpiecznego środowiska, w którym pacjent może zmierzyć się z trudnymi wspomnieniami, nauczyć się regulować emocje i znaleźć zdrowsze sposoby radzenia sobie ze stresem. Dlatego tak istotne jest, aby osoby dotknięte tym podwójnym problemem korzystały z pomocy specjalistów.
Dlaczego warto leczyć zarówno uzależnienie, jak i traumę?
Rozdzielanie tych dwóch obszarów prowadzi zazwyczaj do braku skuteczności. Jeśli pacjent koncentruje się tylko na redukcji nałogu, ale nie pracuje nad traumą, istnieje duże ryzyko nawrotu. Z kolei próba poradzenia sobie jedynie z bolesnymi wspomnieniami, bez wsparcia w obszarze uzależnienia, również nie przynosi trwałych efektów. Właśnie dlatego nowoczesne podejście do terapii uwzględnia kompleksową pomoc – łączenie psychoterapii, wsparcia medycznego oraz pracy nad zmianą stylu życia.
W stronę zdrowienia i nowego życia
Uzależnienie wynikające z traumy nie musi oznaczać wyroku. Dzięki połączeniu nowoczesnej wiedzy medycznej, indywidualnego podejścia i empatii możliwe jest przełamanie błędnego koła. Specjalistyczny ośrodek leczenia uzależnień dla pacjentów z Płocka daje przestrzeń, w której pacjent odzyskuje poczucie bezpieczeństwa i ma szansę odbudować swoje życie krok po kroku. Profesjonalna terapia pozwala nie tylko na wyjście z nałogu, ale także na przepracowanie źródłowych doświadczeń, które doprowadziły do uzależnienia. To właśnie tam, w atmosferze dyskrecji i zrozumienia, możliwe staje się odbudowanie siebie na nowo.